Senioralne grono użytkowników Biblioteki Publicznej w Harklowej przełamało schematy i zgromadziło się na andrzejkowym spotkaniu, jak zawsze wspierane przez ,,włodarza wsi” oraz sympatyków książnicy.

Niegdyś wróżby andrzejkowe miały charakter wyłącznie matrymonialny i przeznaczone były tylko dla niezamężnych dziewcząt. Jednak z upływem lat zwyczaj nabrał nieco innego wymiaru – rozrywkowego. Powołana do istnienia grupa ,,Harklowski DKK (Dyskusyjny Klub Książki)” 27 listopada udowodniła, iż bawić można się bez względu na wiek.
Wieczór upłynął w bardzo przyjemnej atmosferze. Na zgromadzonych czekało kilka atrakcji. Najpierw uczestnicy spróbowali się zmierzyć ze znanymi polskimi przysłowiami w przesympatycznej grze kalambury. Zaangażował się w nią każdy. Liczyła się jedynie dobra zabawa, a tej nie brakowało. Należało po odgadnięciu hasła, wyjaśnić znaczenie powiedzeń, w czym można się było posiłkować książką Grzegorza Kasdepki ,,Co to znaczy…” Następnie, wplatając między posiłkami, przygotowanymi przez utalentowane członkini, kolejną zabawę, dawkowano porcjami salwy śmiechu. Wybornie bawiono się przy grze ,,5 sekund”.
Nie mogło oczywiście w taki wieczór zabraknąć tradycyjnego lania wosku oraz konkurencji obierania jabłek na czas. Towarzystwo dało również popis wokalnych umiejętności, przyśpiewując m.in. ,,Wróżko czarodziejko”.
Warto nadmienić, iż skład grupy się zmienił, wcielając w swe szeregi uczestników kursu edukacyjnego ,,O finansach… w bibliotece”.
Planowane jest już kolejne spotkanie, tym razem artystyczne i związane z tematyką zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, na które oczywiście zapraszamy każdego zainteresowanego.

Monika Luberda
Biblioteka Publiczna w Harklowej